Czy Tottenham powiększy swoją przewagę w tabeli?

Wielkie Derby Manchesteru kładą się cieniem na angielskiej Premier League w ten weekend. Pojedynek ten stanowi zakończenie dziesiątego dnia meczowego w niedzielne popołudnie, dzień meczowy otwierają także derby miasta. W stolicy aktualni liderzy ligi gościć będą na londyńskim Selhurst. W pojedynku Crystal Palace z Tottenhamem wyraźnym faworytem są zakłady na silnych Spurs.
Gospodarze pod wodzą trenera weterana Roya Hodgsona prezentują się obecnie przeciętnie. Po dziewięciu dniach meczowych bilans nie może być bardziej wyrównany. Miejsce w środku pola to już jednak sukces Orłów. Tottenham jest swego rodzaju postrachem przeciwników u siebie na Selhurst Park, gdyż w ostatnich latach Crystal Palace nie odnosiło tam praktycznie żadnych sukcesów. Ostatnie dwa domowe mecze jedenastki Hodgsona zakończyły się bezbramkowo, ale w piątkowy wieczór pomiędzy Crystal Palace i Tottenhamem zapowiada się mecz o wysoką stawkę.

Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu nad miejskimi rywalami, Tottenham tymczasowo powiększyłby swoją przewagę nad broniącym tytułu Manchesterem City do pięciu punktów. W niedzielę Skyblues zmierzą się we wspomnianych Derbach Manchesteru.

Crystal Palace – statystyki i aktualna forma

W wieku 76 lat emerytura już dawno byłaby zasłużona, ale Roy Hodgson nie może się jeszcze obejść bez swojej wielkiej piłkarskiej pasji. Choć kilkukrotnie kończył karierę trenerską, to gdy w marcu do jego serca zapukał klub Crystal Palace, dał się namówić po raz kolejny. Hodgson to trener starej gwardii, który nie gra pressingiem, a raczej liczy na stare cnoty walki i pasji. Dla neutralnego kibica te mecze nie mają wiele do oglądania.

500. mecz w roli trenera Anglii

Derby przeciwko Tottenhamowi będą specjalną okazją dla trenera-weterana, ponieważ po raz 500. stanie na linii bocznej w angielskim klubie. Przegrał mecze 100 i 200, ale wygrał mecze 300 i 400. W 200. meczu Hodgson doznał porażki ze Spurs, którzy są dla niego swego rodzaju postrachem. W sumie zdołał wygrać tylko jeden z 20 meczów PL przeciwko Lilywhites (sześć remisów, 13 porażek).

Dwanaście punktów i jedenaste miejsce po dziewięciu dniach meczowych to w pełni satysfakcjonujące podsumowanie. Miejsce w bezpiecznym środku pola to maksimum uczuć. Takie mecze jak ten z Tottenhamem to bonus, bo różnicy w jakości nie da się zaprzeczyć. Szczególnie ofensywa wciąż sprawia duże problemy po odejściu Zahy latem. Łącznie tylko siedem goli oznacza mniej niż jedną bramkę na mecz. W ostatnich czterech meczach ligowych jedenastka Hodgsona trafiła nawet tylko raz.

Kolejnym argumentem, który sprawia, że kursy są rekomendowane do obstawiania faworyta w derbach pomiędzy Crystal Palace a Tottenhamem, jest fatalny piątkowy rekord Orłów w angielskiej Premier League. Jeszcze nigdy w historii PL Crystal Palace nie wygrało meczu w piątek (cztery remisy, pięć porażek).

Przewidywany skład Crystal Palace:

Tottenham – statystyki i aktualna forma

Po odejściu ulubieńca publiczności, Harry’ego Kane’a, wielu kibiców Tottenhamu bardzo martwiło się o swój klub. Choć drużyna pod wodzą nowego trenera Ange Postecoglou przekonywała już w trakcie przygotowań, mało kto wierzył, że Spurs będą w stanie ponownie rywalizować bez swojego najlepszego strzelca. Pod koniec października obraz jest jednak zupełnie inny, a drużyna z Londynu zaskakująco przewodzi tabeli.

Najlepszy start spośród wszystkich trenerów Tottenhamu

Przy średniej 3,60 gola na mecz wyjazdowy, zakład między Crystal Palace a Tottenhamem byłby 2,5+ lub nawet „Obie drużyny strzelą gola? Tak” byłby dość oczywisty. Jednak tych zakładów nie można znaleźć w naszych najlepszych wskazówkach. Drużyna Postecoglou już kilka razy udowodniła, że jej obrona jest bardzo stabilna. W sumie cztery razy zachowała czyste konto, w tym w dwóch ostatnich meczach ligowych. Przeciwko słabej ofensywie Eagles, zwycięstwo do zera jest ekscytującą opcją.

Przewidywany skład Tottenhamu:

Crystal Palace – Tottenham Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Tottenham ma bardzo dobre wspomnienia z londyńskich pojedynków w niedalekiej przeszłości. W pięciu ostatnich występach w roli gości Tottenham nie poniósł ani jednej porażki (dwa zwycięstwa, trzy remisy). Dla porównania, Orły wygrały tylko dwa z ostatnich 15 stołecznych pojedynków w angielskiej ekstraklasie. Crystal Palace ma podobnie fatalny bilans w meczach z Tottenhamem, wygrywając tylko jeden z ostatnich 16 pojedynków (dwa remisy, 13 porażek). W tych 16 meczach drużyna zdołała strzelić tylko siedem goli, z czego trzy padły w ich jedynym zwycięstwie – we wrześniu 2021 r. Ogólnie rzecz biorąc, Tottenham wygrał 17 z 28 meczów z Orłami (61%), tylko przeciwko Sunderlandowi Spurs mają lepszy wynik (66%).

Crystal Palace – Tottenham Tip

Wyjazdowe zwycięstwo Orłów 1:0 na Old Trafford Stadium pokazało, że nie należy ich lekceważyć. Ich domowy bilans od powrotu Hodgsona również jest bardzo dobry (4-4-1), ale w meczu otwierającym 10. kolejkę angielskiej Premier League pomiędzy Crystal Palace i Tottenhamem warto postawić na gości. Zwłaszcza, że gospodarze z powodu kontuzji muszą radzić sobie bez swojego najlepszego zawodnika w ataku, Michaela Olise.

Liderzy ligi są pełni pewności siebie, grają z dużym entuzjazmem i mają jakość, aby znaleźć rozwiązania przeciwko bardzo defensywnemu ustawieniu gospodarzy. Ponadto bezpośrednie porównanie również przemawia na korzyść gości. Ze względu na bardzo silną ofensywę Lilywhites, wysokie kursy są zalecane do obstawiania handicapu na zwycięstwo gości.

Dodaj komentarz