Czy obrona Commanders przeżyje kolejną kompromitację?

Wielu ekspertów zakładało przed sezonem, że Atlanta Falcons będą chcieli przede wszystkim kontynuować przebudowę i nie będą mieli wiele wspólnego z playoffami NFL. Jednak Desmond Ridder i spółka już w pierwszych pięciu dniach rozgrywek udowodnili, że ich krytycy się mylili. Z dodatnim bilansem trzech zwycięstw i dwóch porażek, Falcons zajmują obecnie drugie miejsce w NFC South.

W niedzielny wieczór mają również sporą szansę na dalsze poprawienie własnego zwycięskiego rekordu i świętowanie dwóch zwycięstw z rzędu po raz drugi w tym sezonie. W domowym meczu Falcons z Commanders zakłady na wygraną gospodarzy przynoszą niższe kursy. „Brudne Ptaki” są zatem faworytami tego spotkania i będą chciały potwierdzić swoją dobrą formę po wąskiej wygranej 21:19 z Teksańczykami w poprzednim tygodniu.

Po drugiej stronie franczyza ze stolicy walczy z negatywnym trendem. Po obiecującym początku z dwoma zwycięstwami w pierwszych dwóch tygodniach, Waszyngton poniósł ostatnio trzy ciężkie porażki z rzędu. Rozgrywający Sam Howell nie był gotowy na NFL w wielu fazach gry, więc wiele przemawia za przewidywaniami dotyczącymi gospodarza z Atlanty w starciu Falcons z Commanders w niedzielny wieczór od 19:00.

Atlanta Falcons – statystyki i aktualna forma

Jak już wspomnieliśmy we wstępie, Atlanta Falcons rozpoczęła sezon bez większych oczekiwań. Po części wynikało to z faktu, że włodarze klubu nie wiedzieli na sto procent jak Desmond Ridder poradzi sobie w roli startera w NFL. 24-letni rozgrywający był wcześniej aktywny tylko jako rezerwowy i rozegrał tylko cztery mecze w zeszłym roku.

Po pięciu dniach gry rozgrywający może teraz otrzymać wstępną ocenę tymczasową. Jeśli chodzi o oceny szkolne, prawdopodobnie otrzymałby średnią trójkę. Jeśli chodzi o quarterback rating, Ridder plasuje się w dolnej połowie stawki, ale z „tylko” trzema przechwytami jest w górnej jednej trzeciej. Ogólnie rzecz biorąc, człowiek z Louisville w stanie Kentucky jest obecnie dobrze poinformowany, aby zminimalizować ryzyko w grze podaniowej i polegać na silnej grze biegowej i dobrej obronie.

Run-first team z dobrą obroną

Można śmiało powiedzieć, że Falcons są drużyną, która preferuje grę biegową. Nic dziwnego, bo w swoich szeregach mają prawdopodobnie najlepszego obecnie running backa w postaci Bijana Robinsona. Robinson w swoim debiutanckim sezonie w NFL zdobył dwa przyłożenia dzięki krótkim screen passom. Jego zmienność i eksplozywność jest bardzo dobra dla ataku ATL. Wraz z supergwiazdą McCaffreyem, Robinson zanotował najwięcej ponad 10-jardowych przyłożeń wśród running backów.

Z jego własną średnią ponad pięciu jardów na bieg i biorąc pod uwagę słabą obronę biegową Waszyngtonu, która również pozwala na prawie pięć jardów na bieg i zajmuje 26. miejsce w lidze, szanse na przyłożenie młodego Bijana Robinsona zdecydowanie powinny być brane pod uwagę między Falcons i Commanders.

Obrona również wykonuje jak dotąd bardzo solidną robotę. W powietrzu Falcons oddali tylko 954 jardy (8. miejsce w rankingu NFL). 19,2 punktów z kontry na mecz również odpowiada wartości pierwszej dziesiątki, a w ważnej obronie third down są obecnie tylko cztery drużyny, które są jeszcze lepsze. Pozytywne jest to, że w wygranym 21-19 meczu z Texans, O-line po raz pierwszy w tym sezonie dobrze chroniła rozgrywającego Riddera. Jeśli uda im się to powtórzyć, spodziewamy się, że Falcons wygrają u siebie, wygrywając do tej pory wszystkie trzy mecze u siebie na Mercedes-Benz Stadium.

Przewidywany skład Atlanta Falcons:

Brak dostępnych informacji.

Washington Commanders – statystyki i aktualna forma

Washington Commanders znakomicie rozpoczęli sezon od zwycięstwa 20:16 nad Arizona Cardinals i spektakularnej wygranej 35:33 nad Broncos. Po pięciu dniach rozgrywek franczyza z DC wciąż ma jednak ujemny bilans. Powodem tego są trzy porażki z rzędu, w których szczególnie wyszły na jaw poważne słabości defensywy, szokując kibiców.

W trzech kolejnych meczach trzykrotni zdobywcy Super Bowl stracili ponad 30 punktów. Przeciwko Bills było to 37, przeciwko Eagles 34, a w poprzednim tygodniu przeciwko mocnym ofensywnie Chicago Bears nawet 40! Z ponad 12 jardami na próbę podania, obrona podaniowa jest głównym słabym punktem. Pass rush działa znacznie lepiej z liderem Montezem Sweatem, który z pewnością będzie dążył do sacka lub dwóch w niedzielę. 27-latek jest obecnie z pewnością jednym z najlepszych defensive endów w lidze.

Howell pod presją = podatny na błędy

Oprócz słabej ostatnio defensywy są jednak także problemy po stronie ofensywnej. Statystycznie Waszyngton dysponuje obecnie minimalnie lepszym atakiem od swoich nadchodzących przeciwników, jednak przed meczem Falcons z Commanders dalecy jesteśmy od prognozowania zwycięstwa przyjezdnych. Ocena ta ponownie wynika przede wszystkim z tego, że Sam Howell w wielu przypadkach nie podejmuje właściwych decyzji.

Młody rozgrywający Komandosów, który nieco zaskakująco wślizguje się w rolę startera, ma już na koncie sześć (!) przechwytów. Smutną porażką był jego słaby występ w przegranym meczu z Buffalo Bills, kiedy to rzucił cztery przechwyty i skończył z mniej niż 200 jardami podań. Musiał także znieść 29 sacków w ciągu pierwszych pięciu dni gry. Przeciwko przyzwoitemu pass rushowi Atlanty, Howell po raz kolejny będzie zmuszony do podejmowania szybkich decyzji. Ponieważ może to ponownie pójść na południe, widzimy znacznie większą wartość między Falcons i Commanders w kursach na „Dirty Birds”.

Przewidywany skład Washington Commanders:
Brak dostępnych informacji.

Porównanie drużyn Atlanta Falcons – Washington Commanders (bezpośrednie porównanie drużyn) / Rekord H2H

Dowódcy prowadzą w serii wszech czasów z 17 zwycięstwami, dziesięcioma porażkami i jednym remisem. Ponieważ obie drużyny znajdują się w NFC, dochodzi również do regularnych pojedynków. Drużyny mierzą się ze sobą trzeci rok z rzędu, ale po raz pierwszy w konstelacji QB Ridder vs. Howell. Tak więc fakt, że Waszyngton wygrał ostatnie dwa spotkania w 2021 i 2022 roku (19-13, 34-30) nie ma w naszych oczach większego wpływu na wynik niedzielnego meczu.

Atlanta Falcons – Washington Commanders Tip

W akapicie head-to-head poruszyliśmy temat ostatnich dwóch zwycięstw Waszyngtonu nad Atlantą. Nawiasem mówiąc, niejaki Taylor Heinicke był na boisku dla DC w obu meczach. Rozgrywający przeniósł się jednak latem do Falcons i obecnie jest rezerwowym Desmonda Riddera. Mimo to, Heinicke oczywiście bardzo dobrze zna swoją byłą drużynę i sztab trenerski, więc możliwe, że niektóre wewnętrzne informacje będą zgodne z jego własnym playbookiem.

Niezależnie od tego, widzimy Atlantę jako faworyta przed własną publicznością. Dirty Birds wygrali wszystkie trzy mecze u siebie w tym sezonie. Gra biegowa z Robinsonem i Allgeierem jest bardzo dobra i zapewnia, że wciąż młody rozgrywający Desmond Ridder musi podejmować niewiele ryzykownych decyzji. Ta dobra struktura w ataku w połączeniu z najlepszą obroną sprawia, że Falcons, którzy rozpoczęli z dodatnim bilansem 3:2, są faworytami. Status ten widać również w kursach bukmacherskich Falcons vs. Commanders.

Komandosi dopuścili już w tym sezonie do 29 sacków, dlatego można przypuszczać, że Sam Howell po raz kolejny zostanie skutecznie obalony. Słaba obrona podań, a także negatywny trend po trzech porażkach z rzędu ostatecznie skłaniają nas do typowania Falcons przeciwko Commanders na zwycięstwo u siebie. Na szczycie oferowany jest kurs 1.72, który gramy siedmioma jednostkami.

Dodaj komentarz