Czy Eintracht wyrwie kolejny europejski cud?
Wyniki.
W środowy wieczór u podnóża Wezuwiusza na pewno wydarzy się coś historycznego. Albo SSC Napoli, albo Eintracht Frankfurt po raz pierwszy w historii swoich klubów awansują do ćwierćfinału Ligi Mistrzów UEFA. W tej chwili oczywiście przewaga wyraźnie leży po stronie neapolitańczyków, którzy trzy tygodnie temu odnieśli w niemieckiej bankowej metropolii kapitalne zwycięstwo 2:0 i dzięki temu mają co najmniej półtorej nogi w rundzie ostatniej ósemki.
Zespół trenera Luciano Spallettiego jest również faworytem do wygrania drugiego etapu przed własną publicznością. Wynika to przede wszystkim z wybitnego sezonu, jaki Partenopei rozegrali do tej pory.
Ale jednocześnie wynika to również z faktu, że po stronie Bundesligi niedostępni będą Randal Kolo Muani i Jesper Lindström, czyli dwaj najgroźniejsi zawodnicy ofensywni. Między Napoli a Frankfurtem postawienie na zwycięstwo gospodarzy po normalnym czasie gry przynosi zatem zaledwie 1,50 w szczycie.
Dodatkowym czynnikiem komplikującym jest fakt, że Hesi mają za sobą również kilka nieco słabszych występów na szczeblu krajowym i w obecnej sytuacji będą musieli udać się do Kampanii bez kibiców wyjazdowych. Niemniej jednak nie należy popełniać błędu i zbyt wcześnie spisywać SGE na straty w magiczną noc Pucharu Europy.
W niedawnej przeszłości Eintracht zwykle był w najlepszej formie, gdy mało kto się go spodziewał. Wyjazdowe zwycięstwa z FC Barceloną w sezonie 2021/22 czy ze Sportingiem Lizbona w ostatnim dniu fazy grupowej CL w sezonie 2022/23 to tylko dwa przykłady. Mimo to, trzeba mieć dużo optymizmu i wyobraźni, by snuć przewidywania dotyczące postępów Orłów przed drugoligowym meczem Napoli w rundzie 16 z Frankfurtem.
Napoli – statystyki i aktualna forma
SSC Napoli to największe odkrycie obecnego sezonu na najwyższym europejskim poziomie. W Serie A Partenopei mogą praktycznie pogratulować mistrzostwa po zaledwie 26 zakończonych dniach meczowych. Mają aż 18 punktów przewagi nad najbliższymi rywalami. Zespół trenera Luciano Spallettiego nie tylko wygrał 22 ligowe spotkania, ale także ma najlepszy atak i najstabilniejszą obronę we włoskiej ekstraklasie. Imponujące!
Drużyna z podnóża Wezuwiusza wyróżniała się także na arenie międzynarodowej. W grupie A zdobyli imponujące 15 punktów z sześciu meczów. Jedynie wyjazdowy mecz na Anfield Road przeciwko Liverpoolowi FC przegrali 0:2. W sumie Kvaratskhelia, Osimhen i spółka zdobyli już 22 bramki w Lidze Mistrzów w obecnym sezonie. Tylko Juventus Torino i Inter Mediolan zdołały zdobyć więcej bramek w jednym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2002/03!
Czy Napoli może w ogóle wygrać Ligę Mistrzów?
Dla Neapolitańczyków rok europejski powinien być jednak daleki od zakończenia, gdyż ich szanse na awans nie mogły być większe po zwycięstwie 2-0 w pierwszym etapie na Stadtwaldzie we Frankfurcie. Nawet patrząc na potencjalnego ogólnego zwycięzcę w Lidze Mistrzów, zespół Spallettiego jest teraz traktowany bardzo poważnie.
Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Gli Azzurri są obecnie niepokonani w jedenastu domowych meczach w najważniejszych międzynarodowych rozgrywkach klubowych (osiem zwycięstw, trzy remisy), a także potrafili wygrać wszystkie trzy mecze przed własnymi kibicami w fazie grupowej, która zakończyła się pod koniec ubiegłego roku. Zawsze zdobywali co najmniej trzy własne bramki. W rzeczywistości zdobyli ich łącznie jedenaście.
Główny ciężar sensacyjnie dobrego ataku spoczywa na dwóch bohaterach – Kvichy Kvaratskhelia i Victorze Osimhen. Gruziński debiutant, który zyskał już sobie przydomek „Kvaradona”, w swoim pierwszym sezonie w CL ma już cztery asysty, a także odpowiada za stworzenie większości szans bramkowych. Osimhen, który niegdyś został odrzucony przez VfL Wolfsburg, trafił do siatki 19 razy w 22 meczach ligowych i podobnie jak Giovanni di Lorenzo, może teraz zostać pierwszym w historii zawodnikiem Napoli, który zdobędzie dla Partenopei bramki w pierwszym i drugim etapie Ligi Mistrzów.
Ostatnie mecze rozegrane przez Napoli:
Serie A
11/03/2023 – SSC Napoli 2 – 0 Atalanta Bergamo
04/03/2023 – SSC Napoli 0 – 1 Lazio Roma
25/02/2023 – Empoli 0 – 2 SSC Napoli
Finał Ligi Mistrzów
22/02/2023 – Eintracht Frankfurt 0 – 2 SSC Napoli
Serie A
18/02/2023 – Sassuolo 0 – 2 SSC Napoli
Frankfurt – Statystyki & aktualna forma
Zadanie dla Eintrachtu Frankfurt w środowy wieczór nie mogło być bardziej skomplikowane. Nie dość, że z SSC Napoli czeka jedna z najsilniejszych formalnie drużyn w Europie, to jeszcze fakt, że pierwszy etap został przegrany z wynikiem 0:2, sprawił, że nadzieje kibiców SGE zmalały.
Choć ich bohaterowie w przeszłości sprawdzili się już na kilku piłkarskich festiwalach na europejskiej scenie i zazwyczaj bardzo chętnie przyjmowali rolę underdoga, to pierwszy etap był wyraźnym sygnałem, że nadchodzący mistrzowie Włoch mogą być w tej chwili co najmniej o jeden rozmiar za duży dla nosicieli orła.
SGE z przynajmniej jednym golem we wszystkich meczach wyjazdowych CL
Poszukiwania ewentualnych zachęcaczy dla Hesji również okazują się bardzo trudne. Pozytywne jest jednak to, że podopieczni trenera Olivera Glasnera strzelili przynajmniej raz we wszystkich trzech dotychczasowych meczach wyjazdowych Ligi Mistrzów w tym sezonie, a w sumie zdobyli nawet pięć bramek na wyjeździe
W przypadku zawieszenia Randala Kolo Muaniego lub kontuzji Jespera Lindströma stworzenie szans na zdobycie bramki będzie jednak również wyzwaniem. Można więc nawet przypuszczać, że kurs na Napoli i Frankfurt się opłaci, jeśli czarno-czerwoni pozostaną bez własnej bramki na Stadio Diego Maradona. Za to w szczycie można odkurzyć 2,10. Jeśli ktoś wierzy nawet w zerową porażkę, może znaleźć 2.50.
Czy Eintracht naprawdę musi sobie radzić bez wsparcia własnych kibiców?
W końcu powinno dać do myślenia, że Eintracht najprawdopodobniej będzie musiał rozegrać ten najważniejszy mecz bez własnych kibiców. Po kilku zwrotach akcji urzędnicy SGE ogłosili w poniedziałek, że całkowicie zwrócą wyjazdowy kontyngent. Ostateczna decyzja nie została jednak jeszcze podjęta. Odwrócenie trendu nie wydaje się wykluczone. Już teraz mocno kontrowersyjna decyzja władz gospodarzy o wykluczeniu kibiców przyjezdnych wywołała spore poruszenie.
Ponadto nie należy zapominać, że Hesi zdecydowanie nie są obecnie u szczytu swoich możliwości, a w porównaniu z Włochami mają wyraźne braki w formie. Rode and Co. trzy razy z rzędu pozostawali bez zwycięstwa w Bundeslidze. Zajmująca szóste miejsce w tabeli drużyna na zwycięstwo poza domem czeka nawet od sześciu ligowych spotkań.
Ostatnie mecze rozegrane przez Frankfurt:
Bundesliga
11/03/2023 – Eintracht Frankfurt 1 – 1 VfB Stuttgart
05/03/2023 – VfL Wolfsburg 2 – 2 Eintracht Frankfurt
25/02/2023 – RB Leipzig 2 – 1 Eintracht Frankfurt
Finał Ligi Mistrzów
22/02/2023 – Eintracht Frankfurt 0 – 2 SSC Napoli
Bundesliga
19/02/2023 – Eintracht Frankfurt 2 – 0 Werder Bremen
Napoli – Frankfurt bezpośrednie porównanie / H2H-Balance
Po dwóch zwycięstwach Eintrachtu Frankfurt nad Napoli w rundzie 16 Pucharu UEFA w sezonie 1994/95 (oba po 1-0), które co prawda nie miały większego znaczenia dla nadchodzącego starcia, Partenopei byli w stanie zwyciężyć 2-0 w pierwszym etapie na Deutsche Bank Park trzy tygodnie temu.
Hesi zdołali utrzymać się w początkowej fazie, ale wraz z postępem gry i odesłaniem Randala Kolo Muaniego ich opór został złamany. Osimhen przed połową i di Lorenzo po połowie zdobyli ostatnie bramki. Wcześniej Kvaratkshelia spudłował nawet z rzutu karnego. Neapolitańczycy spudłowali tym samym trzy z sześciu karnych w obecnym sezonie CL.
Jeśli chcesz potraktować tę ciekawą statystykę jako okazję do postawienia w środowy wieczór zakładu na to, że drużyna z Bundesligi dotrze do kolejnej rundy po rzutach karnych, znajdziesz kurs 41,00 na Napoli i Frankfurt.Dla porównania: pod względem kursu jest to równie prawdopodobne, jak to, że Fortuna Düsseldorf zostanie zdegradowana w tym sezonie.
Napoli – Frankfurt Tip
Po raz być może ostatni w nieskończoność liczni piłkarze Eintrachtu Frankfurt będą mieli okazję usłyszeć w środowy wieczór hymn Ligi Mistrzów na żywo na boisku. Dotarcie Hesji do kolejnej rundy po porażce 0:2 u siebie w pierwszym etapie jest niemal niemożliwe. Neapolitańczycy są zbyt silni, a jedenastka Glasnera nie straszyła wystarczająco ani trzy tygodnie temu, ani w ostatnich meczach Bundesligi. Zwłaszcza z dala od domu.
W związku z tym jest całkowicie zrozumiałe, że kursy bukmacherskie przed drugoligowym spotkaniem Napoli z Frankfurtem są wyraźnie na korzyść liderów Serie A. Na zwycięstwo u siebie oferowany jest kurs zaledwie 1,50. Sytuację dla gości pogarsza fakt, że niedostępni są tak ważni zawodnicy jak Kolo Muani czy Lindström, a drużyna spod Wezuwiusza nie przegrała w swoich ostatnich jedenastu domowych meczach CL.
W związku z tym postanowiliśmy postawić na domowe zwycięstwo Napoli i Frankfurtu. Jeśli chcesz przesunąć kurs nieco wyżej, możesz połączyć prawdopodobny sukces drużyny Spallettiego z over 1.5, wszak Napoli zdobyło już w rozgrywkach jak dotąd znakomite 22 bramki. Z drugiej strony nie zdziwilibyśmy się, gdyby atak SGE w krótkiej obsadzie obył się bez własnej bramki.