Czy Lewandowski zdejmie czerwień z piersi?
Superpuchar to obecnie gorący temat w hiszpańskich mediach. Niekoniecznie jednak wynika to z wielkiego oczekiwania na turniej, który już czwarty rok z rzędu odbywa się z czterema drużynami zamiast dwóch, ale znacznie bardziej z wątpliwego miejsca rozgrywek. Podobnie jak w 2019 i 2021 roku, mistrzowie, wicemistrzowie, zdobywcy pucharów i finaliści pucharów pojedynkować się będą w Arabii Saudyjskiej – nowym domu Cristiano Ronaldo.
Mimo szemranego kontraktu, który związek ligi hiszpańskiej podpisał z Saudyjczykami do 2024/25 roku i który z pewnością przyniesie mnóstwo kasy, uczestniczące w nim drużyny z pewnością zrobią wszystko, by podnieść prestiżowe trofeum.
Zanim w niedzielę odbędzie się wielki finał, w środę i czwartek rozegrane zostaną półfinały. W drugim półfinale zmierzą się Betis Sevilla i Barcelona. Znacznie niższe kursy oferowane są za postawienie na Katalończyków.
Liderzy hiszpańskiej ekstraklasy ostatni raz podnieśli tytuł Superpucharu w 2019 roku, ale nadal przewodzą księgom rekordów z łączną liczbą 13 zwycięstw. Zważywszy na to, że trener Xavi może również powołać do składu swojego strzelca bramek Roberta Lewandowskiego, który jest zawieszony w lidze, przewidywania pomiędzy Betisem Sevilla a Barceloną są takie, że to Blaugrana będzie faworytem. W żadnym wypadku nie należy jednak lekceważyć Andaluzyjczyków, gdyż drużyna Pellegrino również rozegrała do tej pory bardzo dobry sezon.
Betis Sevilla – statystyki i aktualna forma
W ostatnich latach Betis Sevilla stopniowo zmienia się w prawdziwą drużynę z czołówki. Duży udział w tym bardzo pozytywnym rozwoju ma trener Manuel Pellegrino, który włada berłem na południu Hiszpanii od lata 2020 roku i w swoich dwóch pierwszych sezonach osiągnął szóste i piąte miejsce. Teraz celem jest wejście na jeszcze wyższy poziom. Zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów zostało ogłoszone wewnętrznie jako cel maksymalny.
Jak na razie Béticos radzą sobie całkiem dobrze z tym pewnym siebie podejściem. Po 16 dniach meczowych zajmują czwarte miejsce, które dawałoby im bezpośredni bilet do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 2023/24. Osiem zwycięstw równoważą cztery remisy i cztery porażki. Po zaledwie jednym zwycięstwie w sześciu meczach ligowych, Andaluzyjczycy powrócili do zwycięstwa w weekend, aby zdążyć przed wyjazdem na Superpuchar na Bliski Wschód, wygrywając 2-1 z Rayo Vallecano.
Betis nie przyznaje wielu bramek
Największą siłą zespołu trenera Pellegrino, który zajął również pierwsze miejsce w fazie grupowej Europa League i tym samym ma już zapewnione miejsce w last 16, jest niewątpliwie jego obrona. 13 bramek zdobytych w 16 meczach to imponująca liczba, którą w ligowym zestawieniu podcinają tylko Barcelona i Villarreal.
Z drugiej strony, atak czasami wisi w powietrzu. 19 bramek podkreśla tę tezę, podobnie jak statystyka, że Zielono-Biali tylko dwukrotnie zdołali strzelić więcej niż dwie własne bramki w LaLiga.
To z kolei sprawia, że mecze z udziałem południowych Hiszpanów zazwyczaj nie są przesadnie bogate w bramki. W żadnym meczu La Liga nie padły więcej niż cztery bramki. Dlatego zdecydowanie wiarygodne jest dodatkowe rozważenie kursów na „Under 4.5” w czwartkowy wieczór pomiędzy Betisem Sevilla a Barceloną. Przeciwko czołowym klubom, jak Atletico Madryt (1:2) czy Real Madryt (1:2), w trakcie dotychczasowego sezonu zdarzały się wąskie porażki. Całkiem możliwe, że ten trend sprawdzi się również w Superpucharze.
Przewidywany skład Betis Sevilla:
…
Ostatnie mecze Betis Sevilla:
La Liga
08/01/2023 – Rayo Vallecano 1 – 2 Real Betis
Copa del Rey
05/01/2023 – Ibiza Islas Pitiusas 1 – 4 Real Betis
La Liga
30/12/2022 – Real Betis 0 – 0 Athletic Bilbao
Przyjazne mecze klubowe
23/12/2022 – Real Betis 0 – 3 Atalanta Bergamo
17/12/2022 – Real Betis 1 – 1 Inter Mediolan
Barcelona – statystyki &aktualna forma
FC Barcelona jest obecnie po raz kolejny wzorcem w hiszpańskiej piłce klubowej. Ponieważ Katalończycy byli w stanie wygrać 1-0 z Atletico Madryt w niedzielę w gorączkowym, jak i sporym meczu wyjazdowym, a Real Madryt dzień wcześniej przegrał na wyjeździe z Villarreal, przewaga jedenastki Xaviego w tabeli nad swoimi arcyrywalami wzrosła już do trzech punktów.
W związku z tym Blaugrana przez najbliższe cztery dni może poświęcić całą swoją uwagę Superpucharowi Hiszpanii. Konkurs, który światowy klub wygrał już 13 razy. W 2020 roku Barcelona po raz ostatni dotarła do finału, ale przegrała go 3-2 po dogrywce z Athletic Bilbao. W poprzednim sezonie doszli już do półfinału przeciwko Realowi. Tym razem również doszło do dogrywki.
Z Lewandowskim do 14. triumfu w Superpucharze
Przy okazji, jeśli chcesz postawić na to, że współfaworyci znów wyjdą w dogrywce trzeci rok z rzędu, możesz znaleźć kurs 23.00 na Betis Sevilla vs Barcelona przed drugim półfinałem.
To, że liderzy La Liga są dość mocno faworyzowani jest oczywiście związane z ich mocną formą w tym momencie. W ostatnich siedmiu meczach ligowych uzbierało się 19 punktów. Jedyne cztery porażki w sezonie to mecze z FC Bayernem (2x), Interem Mediolan czy Realem Madryt. Naszym zdaniem mało prawdopodobne jest, aby Betis Sevilla, ze wszystkich drużyn, mógł dołączyć do tego elitarnego grona, nawet jeśli jest to „tylko” półfinał Superpucharu.
Jednym z powodów jest to, że Niebiesko-Czerwoni mogą w tej rywalizacji liczyć na Roberta Lewandowskiego. Choć Polak jest obecnie zawieszony w lidze, to w Arabii Saudyjskiej może grać na miarę swoich możliwości, dlatego z pewnością znajdzie się w wyjściowej jedenastce. Inaczej wygląda sytuacja Memphisa Depaya, który pod wodzą Xaviego i tak nie odgrywa większej roli, a obecnie jest łączony z przenosinami do Atletico Madryt. Nie ma nieobecności z powodu kontuzji.
Przewidywany skład Barcelony:
…
Ostatnie mecze Barcelony:
La Liga
09/01/2023 – Atletico Madryt 0 – 1 FC Barcelona
Copa del Rey
05/01/2023 – CF Intercity 3 – 4 FC Barcelona
La Liga
31/12/2022 – FC Barcelona 1 – 1 Espanyol
09/11/2022 – Osasuna Pampeluna 1 – 2 FC Barcelona
06/11/2022 – FC Barcelona 2 – 0 Almeria
Betis Sevilla – Barcelona bezpośrednie porównanie / bilans H2H
123 Mecze, które kluby rozegrały do tej pory na krajowej scenie piłkarskiej. Po raz dopiero trzeci Betis Sevilla i Barcelona pojedynkują się w czwartek na neutralnym obiekcie. Przynajmniej w tej kategorii bilans jest absolutnie wyrównany, po jednej wygranej dla obu drużyn. W pozostałych przypadkach oczywiście Katalończycy mają dość wyraźną przewagę.
Tak jest również w ostatnim czasie, kiedy to Blaugrana wygrała sześć z ostatnich siedmiu ligowych spotkań. Jedyne dotychczasowe spotkanie o Superpuchar pochodzi z 2005 roku, kiedy to Barca zdobyła tytuł 4-2 po pierwszym i drugim meczu.
Betis Sevilla – Barcelona tip
Pomysł na Superpuchar Hiszpanii jest zdecydowanie ekscytujący. Cztery drużyny walczą o tytuł rozgrywany w wielu innych krajach w finale pomiędzy mistrzami i zdobywcami pucharu. Jednak termin tego małego turnieju, a zwłaszcza miejsce rozgrywania ledwo wytrzymują dyskusję o moralności i stresie.
Mimo wszystko czekamy na trzy emocjonujące mecze w Arabii Saudyjskiej i godnego zwycięzcę. W drugim półfinale w czwartkowy wieczór zmierzą się Betis Sevilla i Barcelona. Kursy bukmacherskie są wyraźnie na korzyść Katalończyków, którzy są w genialnej formie, wygrali w niedzielę z Atletico Madryt i mogą też ponownie liczyć na Roberta Lewandowskiego. Polak będzie zawieszony w lidze, ale będzie mógł wystąpić w Superpucharze.
Nie tylko z tego powodu, naszym preferowanym podejściem jest postawienie na faworyta do zwycięstwa pomiędzy Betisem Sevilla a Barceloną. Aby jednak przesunąć kurs nieco dalej, łączymy zakład na rynku trójki z under 4.5 i w ten sposób możemy odkurzyć łącznie 1.90 w Bet365.