Kto zrobi krok w stronę wyjścia z kryzysu?
Premiera League zakończyła właśnie ósmy dzień meczowy w nowym sezonie, który tak naprawdę jest dziewiątym. Jednak, jak powszechnie wiadomo, weekend meczów został odwołany – po śmierci królowej Elżbiety II.
Przed meczem West Hamu z Wolverhampton kursy wskazują na faworyta dla gospodarzy. West Ham ma po swojej stronie przewagę domową, ale poza tym sezon nie był wybitny. Ale to samo dotyczy gości.
I tak obie drużyny są w podobnej sytuacji i obaj trenerzy są już pod lekką presją. Należy to teraz rozbroić i najlepiej, żeby udało się to zrobić dzięki wygranej. Kick-off już w sobotę o 18:30
West Ham – statystyki i aktualna forma
Przedsezonowe ambicje West Ham United były z pewnością wysokie. To nie dziwi, bo ostatnio udało im się stopniowo poprawić pod wodzą trenera Davida Moyesa. Ale latem silnik nieco zawiódł na rynku transferowym i nie udało się osiągnąć niezbędnej szerokości na wszystkich pozycjach. W dodatku niektórzy nowi zawodnicy, po których spodziewano się, że dobrze poradzą sobie w Londynie, dołączyli do zespołu dość późno. Pozycja wyjściowa nie była więc idealna.
I tak właśnie było na boisku. Początek sezonu w wykonaniu West Hamu wcale nie przebiegał zgodnie z planem. Mimo dwóch zwycięstw w Conference League, Młoty doznały już pięciu porażek od siedmiu spotkań w rodzimej Premier League. Z czterema punktami na koncie zespół przystępuje do dnia meczowego na 18. miejscu, w miejscu spadkowym.
Ostatnia porażka miała miejsce 1-0 w Evertonie FC. Niepokój w klubie budzi fakt, że przegrali już z trzema przeciwnikami, którzy przynajmniej nie są oceniani znacznie wyżej niż West Ham. Trener Moyes nie jest jeszcze down for the count, ale jest przynajmniej pod bardziej intensywną kontrolą niż na początku sezonu.
Moyes i West Ham muszą ożywić atak
Wielkim problemem jest ofensywa. Na arenie międzynarodowej działa to bardzo dobrze, ale w lidze nie. West Ham w siedmiu meczach zdobył tylko trzy bramki, co jest bardzo słabym rekordem. Żadna drużyna nie ma na swoim koncie mniejszej ilości bramek. Ponadto nie udało im się zdobyć bramki w pięciu z ostatnich ośmiu meczów z Wolves. Przynajmniej pozostałe trzy pojedynki, a nawet trzy z czterech ostatnich, udało się wygrać.
Możliwe rozwiązania są oczywiste: Scamacca, nowy napastnik, który początkowo był kontuzjowany, teraz musi zostać zintegrowany i zasilony. Antonio mógłby przesunąć się o jedną pozycję dalej do tyłu, aby ogólnie stworzyć więcej siły w linii frontu. To może ogromnie pomóc West Hamowi, bo ostatnie występy były już bardzo słabe ofensywnie.
Ale być może przerwa przyszła dokładnie w odpowiednim momencie. Dodatkowo, przynajmniej defensywnie nie pozwalano na zbyt wiele. Ponieważ przeciwnicy również mieli do tej pory naprawdę duże problemy w nowym sezonie, nasz value tip przed meczem West Ham vs. Wolverhampton jest taki, że gospodarze mogą zanotować nawet drugie zwycięstwo.
Przewidywany skład West Hamu:
Fabiański – Coufal, Kehrer, Zouma, Emerson – Rice, Soucek, Paqueta, Antonio, Lanzini – Scamacca
Ostatnie mecze rozegrane przez West Ham:
Premier League
18/09/2022 – Everton 1 – 0 West Ham
Europa Conference League Grp. B
16/09/2022 – Silkeborg 2 – 3 West Ham
09/09/2022 – West Ham 3 – 1 FC FCSB
Premier League
03/09/2022 – Chelsea FC 2 – 1 West Ham
01/09/2022 – West Ham 1 – 1 Tottenham
Wolverhampton – statystyki &aktualna forma
Podobnie jak West Ham, Wolverhampton wyobrażało sobie inny początek nowego sezonu. Goście wydali latem sporo pieniędzy, sami Nunes, Guedes, Kalajdzic i Collins kosztowali ponad 100 milionów euro. Ale obecna sytuacja jest ryzykowna, bo napastnik Kalajdzic zerwał więzadło krzyżowe, a i niewiele innych rzeczy idzie dobrze.
Jest jedna analogia, poza słabym początkiem, między obiema drużynami. West Ham i Wolverhampton mają na koncie tylko po trzy bramki i są najsłabszymi ofensywnymi zespołami w lidze. Ponieważ Wolves również nie udało się wygrać siedmiu z rzędu poza domem, nasze przewidywania przed meczem West Ham vs Wolverhampton są takie, że gospodarze nie przegrają i że w tym spotkaniu padnie mniej niż 3,5 bramki.
W rozegrano siedem spotkań Premier League, a w meczach z udziałem Wolves padło tylko dziesięć bramek. To jeszcze raz podkreśla prognozę. Ostatnio było 0:3 u siebie przeciwko Manchesterowi City.
Bruno Lage musi powoli wprowadzać Wolverhampton na właściwe tory
Jedyna wygrana w sezonie dla gości przyszła u siebie przeciwko Southampton, w pozostałych przypadkach panuje spory mrok. Aby temu przeciwdziałać, Bruno Lage musi powoli, ale skutecznie szukać rozwiązań. Podobnie jak w przypadku Moyesa, jego fotel jeszcze nie chwieje się groźnie, ale pierwsze kryzysowe artykuły w mediach już znajdują miejsce.
Jest jednak jeszcze jeden pozytywny element, a jest nim obrona. Siedem goli zdobytych od siedmiu spotkań to dobra liczba, a w pięciu z ostatnich ośmiu bezpośrednich pojedynków z przeciwnikami West Ham nie padły żadne bramki. Minusy są jednak oczywiste: goście nie zdobyli bramki 20 razy od początku sezonu 2021/22. Numer 21 jest teraz nie do dodania do tej statystyki.
Przewidywany skład Wolverhampton:
José Sa – Semedo, Kilman, Mosquera, Ait-Nouri – Neves, Matheus Nunes, Moutinho – Pedro Neto, Guedes, Podence
Ostatnie mecze rozegrane przez Wolverhampton:
Premier League
17/09/2022 – Wolverhampton 0 – 3 Manchester City
03/09/2022 – Wolverhampton 1 – 0 Southampton
01/09/2022 – Bournemouth 0 – 0 Wolverhampton
28/08/2022 – Wolverhampton 1 – 1 Newcastle
Carabao Cup
24/08/2022 – Wolverhampton 2 – 1 Preston
West Ham – Wolverhampton Bezpośrednie porównanie / Rekord H2H
West Ham i Wolverhampton zmierzyły się ze sobą bezpośrednio w 69 dotychczasowych meczach. Wilki wygrały 23 z tych spotkań, natomiast West Ham 32 razy wychodził na prowadzenie. W okresie przedsezonowym obie drużyny świętowały wygraną u siebie 1-0.
West Ham – Wolverhampton Tip
Dwie drużyny, które dotychczas rozczarowywały, stają naprzeciw siebie w bezpośrednim pojedynku. West Ham ma przewagę u siebie i pokazał ostatnio nieco lepsze podejście do piłki nożnej. Ale czy to wystarczy?
Na to pytanie odpowiemy w ciągu 90 minut. Przed meczem West Hamu z Wolverhampton nasz tip zakłada, że gospodarze nie przegrają, a łączna liczba bramek będzie mniejsza niż 3,5.