Liverpool nie może pozwolić sobie na wpadkę

Jürgen Klopp jest znany z krytykowania napakowanych terminarzy czołowych angielskich klubów, a także atakowania osób za to odpowiedzialnych. Jednak obawy niemieckiego trenera dotyczące kontuzji lub przeciążenia zawodników są zrozumiałe. Dlaczego jednak poruszamy ten temat tuż przed wyjazdowym meczem The Reds na Amex Stadium w Brighton?

Odpowiedzią jest godzina rozpoczęcia meczu. Choć mistrzowie z 2020 roku wystąpią w Lidze Mistrzów dopiero we wtorek wieczorem, wspomniany mecz na południu Anglii został już zaplanowany na sobotę na godzinę 12:30. Dla porównania, wszystkie pozostałe drużyny rundy 16 w najwyższej klasie rozgrywkowej otrzymały dłuższy okres regeneracji. Może to być również jeden z powodów, dla których kursy na zwycięstwo Brighton i Liverpoolu na wyjeździe są wyższe niż oczekiwano.

W kategoriach czysto sportowych i tabelowych nie ma jednak wątpliwości, że Czerwoni sprostają roli faworytów w meczu z Mewami, które ostatnio słabo sobie radzą. Mimo porażki z Interem Mediolan w tym tygodniu, która, jak wiemy, nie miała wpływu na miejsce w ćwierćfinale, LFC jest w imponującej formie i, zwłaszcza na poziomie krajowym, jest obecnie praktycznie niepokonany. Dlatego trzeba mieć trochę wyobraźni, żeby typować słabszego przeciwnika pomiędzy Brighton a Liverpoolem.

Brighton – statystyki i aktualna forma

W Brighton kibice, piłkarze i działacze cieszą się, że drużyny już w pierwszej połowie sezonu zdołały umocnić się na miejscach spadkowych. Jeśli przyjrzeć się ostatnim wynikom Mew, staje się jasne, że krzywa formy od kilku tygodni wskazuje na ciągły spadek.

W przeglądzie ostatnich ośmiu spotkań Premier League udało się odnieść tylko jedno zwycięstwo. Wszystkie cztery ostatnie mecze zostały przegrane. Po trzech porażkach z rzędu bez strzelenia gola, w poprzednim tygodniu w przegranym 1-2 meczu z Newcastle udało im się przynajmniej ponownie strzelić gola.

Brighton zmaga się z kryzysem wyników i ataku

W ligowych porównaniach tylko trzy inne drużyny strzeliły mniej bramek niż Niebiesko-Biali, którzy zdobyli dwie lub więcej bramek tylko w siedmiu z 27 przypadków. Dziewięć zer w ataku dopełnia poniżej przeciętnych statystyk ofensywnych, a jednocześnie stanowi prawdziwy argument za tym, aby nawet postawić na zwycięstwo „do zera” dla Czerwonych w meczu Brighton – Liverpool.

Dotychczasowy bilans domowy również nie stanowi zachęty przed zbliżającym się meczem z drużyną z Merseyside. Tylko trzy z 13 meczów u siebie zakończyły się zwycięstwem. Zamiast tego doznali już pięciu porażek. W sumie strzelono tylko 26 goli, czyli średnio tylko dwa na mecz u siebie. To z kolei uzasadnia alternatywne podejście polegające na obstawieniu maksymalnie trzech bramek w sobotnim meczu na Amex Stadium.

W obecnej formie nie wierzymy, że drużyna z 13. miejsca sprawi niespodziankę w meczu z LFC. Potrzebna jest znaczna poprawa w stosunku do ostatnich występów w Premier League. Szczególnie w pierwszych 45 minutach muszą być bardziej czujni. W meczach u siebie z Burnley i Aston Villą, a także z Newcastle, Hove & Albion przegrywał już do przerwy, dwa razy nawet 0:2. Przynajmniej trener Potter może korzystać z pełnej kadry. Jedyną pewną i jednocześnie bolesną stratą jest strata Adama Webstera.

Przewidywany skład zespołu z Brighton:
Sanchez; Veltman, Dunk, Duffy; Lamptey, Moder, Bissouma, Gross, Cucurella; Trossard, Maupay

Ostatnie mecze w Brighton:

Premier League
03/05 2022 – Newcastle United 2 – 1 Brighton

02/26 2022 – Brighton 0 – 2 Aston Villa

02/19 2022 – Brighton 0 – 3 Burnley

02/15 2022 – Manchester United 2 – 0 Brighton

02/12 2022 – Watford 0 – 2 Brighton

Liverpool – statystyki &aktualna forma

Liverpool odbija się w ostatnich tygodniach w wyścigu o tytuł Premier League dzięki konsekwentnie osiąganym dobrym występom. Choć ich najgroźniejsi rywale, Manchester City, stracili tu i ówdzie kilka punktów, to jak dotąd żadna inna drużyna na wyspie nie zdobyła w roku kalendarzowym 2022 większej liczby punktów. W ostatnim czasie „The Reds” odnieśli siedem ligowych zwycięstw z rzędu, dzięki którym zmniejszyli różnicę w tabeli do sześciu punktów. Ponadto LFC wciąż ma mecz do rozegrania.

Ogólnie rzecz biorąc, obecna forma jest imponująca. We wtorkowy wieczór, w 16. meczu od początku roku, doznali pierwszej porażki w historii. Jednak porażka 1:0 z Interem Mediolan w drugim etapie ostatniego meczu 16. kolejki Ligi Mistrzów nie była zbyt dużym powodem do zmartwień, ponieważ drużynie udało się bez problemu awansować do kolejnej rundy.

Liverpool musi zarządzać swoją energią

Tymczasem na szczeblu krajowym ostatnia porażka miała miejsce 27 grudnia. Drużyna trenera Jürgena Kloppa ma najlepszy atak w kraju (71 goli) i strzeliła najwięcej bramek poza domem. Jednak tylko jeden z ostatnich sześciu meczów wyjazdowych w lidze został wygrany różnicą dwóch lub więcej goli, więc ewentualne zakłady z handicapem są raczej odradzane.

Co więcej, mając w planie trudniejszy mecz z londyńskimi Gunners w przyszłą środę, Salah i spółka raczej nie pozostaną na gazie, gdy w sobotnią przerwę obiadową obejmą prowadzenie na Amex Stadium, ale będą ostrożni w dysponowaniu własnymi siłami. Ta ocena ponownie przemawia za tym, aby uważnie śledzić kursy na wynik poniżej 3,5 pomiędzy Brighton a Liverpoolem.

Po zakończeniu poprzedniej, 12-meczowej passy zwycięstw nie wierzymy, że drużyna Kloppa poślizgnie się w mistrzostwach i dlatego spodziewamy się trzygolowego zwycięstwa gości. Jeśli chodzi o personalia, były gracz z Dortmundu będzie musiał sobie poradzić prawdopodobnie tylko bez kontuzjowanego Konate. Firmino może wrócić do składu po kontuzji. Henderson i Luis Diaz są opcją od początku, Thiago i Jota prawdopodobnie musieliby zrobić dla nich miejsce.

Przewidywany skład Liverpoolu:
Alisson; Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson; Henderson, Fabinho, Keita; Salah, Mane, Diaz

Ostatnie mecze rozegrane przez Liverpool:

Finał Ligi Mistrzów
03/08 2022 – Liverpool FC 0 – 1 Inter Mediolan

Premier League
03/05 2022 – Liverpool FC 1 – 0 West Ham

PucharFA
03/02 2022 – Liverpool FC 2 – 1 Norwich

Puchar Karabao
02/27 2022 – Chelsea Londyn (10)0 – 0(11) Liverpool FC

Premier League
02/23 2022 – Liverpool FC 6 – 0 Leeds

Brighton – Liverpool Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

W rzeczywistości „The Reds” czekają na zwycięstwo z Mewami już od trzech spotkań w Premier League (jedna porażka, dwa remisy).

Dla porównania, Brighton nie wygrało ani jednego domowego meczu z LFC w ośmiu meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej (cztery remisy, cztery porażki). Trzy z ostatnich czterech wyjazdów na południe kraju okazały się zwycięskie dla drużyny z Merseyside.

Brighton – Liverpool Tip

Na papierze aktualni wiceliderzy Premier League stoją w sobotę w porze lunchu przed zadaniem, które trzeba wygrać. Ich przeciwnikami są słabnący Seagulls, którzy przegrali cztery mecze z rzędu w lidze i wygrali tylko jedno z ostatnich ośmiu spotkań ligowych. Jednak przynajmniej bilans meczów z LFC daje nadzieję przeciwnikom, ponieważ żaden z trzech ostatnich bezpośrednich pojedynków w lidze nie został przegrany.

Jest to jeden z powodów, dla których kursy na zwycięstwo Brighton i Liverpoolu na wyjeździe nie są tak wysokie, jak można by się spodziewać. Jednak sugerowanie, że drużyna Kloppa zaczyna tracić formę po zeszłotygodniowej porażce 1:0 z Interem Mediolan i zakończeniu 12-meczowej passy zwycięstw, byłoby w naszych oczach kompletną arogancją. Zespół wciąż jest pełen wiary w siebie i nie pozwoli sobie na przegraną w wyścigu o tytuł.

W związku z tym stawiamy na wyjazdowe zwycięstwo Brighton i Liverpoolu. Łączymy to jednak z dodatkiem, że w trakcie meczu mogą zostać strzelone maksymalnie trzy bramki. Z jednej strony dlatego, że gospodarze nie zdobyli bramki w trzech z ostatnich czterech meczów w PL, a drużyna Kloppa grała do zera w czterech z ostatnich pięciu spotkań ligowych. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę fakt, że w dzisiejszych czasach dla LFC to cios za ciosem, a w przypadku objęcia prowadzenia jest bardziej prawdopodobne, że przejdą pod zarząd komisaryczny.

Za nasz zakład łączony na zwycięstwo Liverpoolu, w tym poniżej 3,5 gola, otrzymujemy w Bet365 ekscytującą stawkę 2,50, którą należy zagrać za średnią stawkę. Można też postawić na kolejne zwycięstwo gości do zera. Tutaj kurs 2.70 jest oferowany jako kurs maksymalny w Unibet.

Dodaj komentarz