Czy czarna passa Magic będzie kontynuowana na Raps?

Toronto Raptors czekają na Orlando Magic w szóstym meczu we wciąż młodym sezonie w NBA. W tym sezonie gospodarze będą mogli wreszcie zagrać w swojej Scotiabank Arena, po tym jak w zeszłym sezonie musieli korzystać z alternatywnego obiektu na Florydzie z powodu restrykcyjnych przepisów podróżowania po Kanadzie w związku z pandemią.

Jednak odzyskana przewaga własnego parkietu w otwierającym meczu z Washington Wizards nie pomogła zbytnio, gdyż Capitals zanotowali zwycięstwo. Następnie zanotowano po dwa zwycięstwa i dwie porażki. Goście z kolei zaczęli od czterech porażek i tylko jednego triumfu z Knicks. Pistons są jedyną gorszą drużyną w Konferencji Wschodniej.

W przypadku starcia Toronto Raptors z Orlando Magic, końcówka nastawiona jest na zwycięstwo gospodarzy różnicą co najmniej sześciu punktów.

Toronto Raptors – statystyki i aktualna forma

Toronto Raptors przetrwali w ubiegłym sezonie horror, a mistrzowie 2019 roku ostatecznie zadowolili się mizernym procentem zwycięstw na poziomie 37.5 procent. Wartość, która jest około dziesięć procent poniżej średniego rekordu franczyzy z Hogtown, która jest w NBA od 26 lat.

Toronto przegapiło playoffy po raz pierwszy od ośmiu lat i już wiadomo, że proces przebudowy nad jeziorem Ontario potrwa jeszcze jakiś czas. Skład nadal można określić jako poniżej przeciętnej. W porównaniu z poprzednim sezonem stracił nawet trochę na jakości.

Ocena ta wynika z odejścia do Miami sześciokrotnego All-Stara Kyle’a Lowry’ego. Point guardem był mistrzowski zespół z 2019 roku, a także niezdolny do gry jest Pascal Siakam. Power forward zmaga się z kontuzją barku i będzie go brakowało przede wszystkim w ofensywie.

W poprzednim sezonie „Spicy P” był nie tylko najlepszym strzelcem ze średnią 21.4 punktów, ale także najsilniejszym zbierającym (7.2) po stronie Raps.

Umiarkowany początek sezonu w Toronto

With the staff situation so tight, it’s little surprise that head coach Nick Nurse’s men have had a mixed show so far. Ponadto premia mieszkaniowa jeszcze się nie zmaterializowała: Z czterech rozegranych już spotkań przed własną publicznością, wygrali tylko ostatni mecz z Pacers.

Ale to zwycięstwo było bardzo ważne z psychologicznego punktu widzenia, ponieważ było to pierwsze domowe zwycięstwo od 20 miesięcy! Wśród nowych graczy jest także rozgrywający Goran Dragic. MIP z 2014 roku ostatnie siedem lat grał w Miami i oczywiście jest już ponad swój zenit w wieku 35 lat.

Staruszek ze Słowenii nie będzie więcej niż rezerwowym z ławki. W obliczu absencji Siakama i dotychczasowego braku ofensywnych popisów po stronie gospodarzy, kursy na maksymalne 108 punktów Kanadyjczyków w meczu Toronto Raptors vs. Orlando Magic budzą dodatkowe zainteresowanie.

Maksymalnie 210 punktów do końcowej syreny?

Są też końcówki na mniej niż 211 punktów w trakcie meczu, bo goście też nie przyjeżdżają z potężną i równie zdziesiątkowaną ofensywą. To ostatnie przewidywanie potwierdzają statystyki spotkania: w sześciu z ostatnich dziesięciu pojedynków wybrany limit nie został przekroczony!

Przewidywany skład Toronto Raptors:
Barnes – Anunoby – Achiuwa – Trent Jr – VanVleet

Orlando Magic – statystyki &aktualna forma

W poprzednim sezonie równie mało było powodów do śmiechu w przypadku franczyzy ze Słonecznego Stanu: Wraz z Nikolą Vucevicem odeszła jedyna prawdziwa gwiazda, a na domiar złego w Orlando mocno uderzył pech kontuzji. Z niemieckiej perspektywy, skład ma jednak do zaoferowania dwóch lokalnych graczy. Mały skrzydłowy Franz Wagner został wybrany przez Magic w zeszłorocznym drafcie.

20-latek został wybrany jako ósmy w pierwszej rundzie, co czyni go jedynym Niemcem, obok Dirka Nowitzkiego, który został wybrany w pierwszej dziesiątce draftu. Dzięki niemu liczba aktywnych niemieckich graczy w NBA wzrosła do siedmiu.

W Orlando zagra u boku swojego brata Moritza Wagnera, który na Florydzie rozbił swoje namioty już w zeszłym sezonie. W Orlando power forward z Berlina pełni jednak tylko rolę na ławce rezerwowych.

Rookie Wagner zalicza udany start w NBA

Jego młodszy brat z kolei trafił od razu do wyjściowej piątki. W swoich pierwszych meczach z Magic, młodzian zrobił dobre wrażenie i zdobył kilkanaście punktów w openerze przeciwko San Antonio, dla przykładu.

Jak na debiutanta, ten wynik był oczywiście godny szacunku, a w kolejnych czterech meczach Niemiec zawsze zdobywał dwucyfrową liczbę punktów.

Mniej przyjemnie wypadł debiut innego debiutanta Jalena Suggsa: po czterech meczach shooting guard ma skromne 29 procent i jest o 20 punktów procentowych poniżej wartości Franza Wagnera.

Lazarette in Orlando is unbrokenly filled

Ponadto, obawy o kontuzje wciąż mają franczyzobiorcy z Dywizji Południowo-Wschodniej: Dla przykładu, power forward Jonathan Isaac jest niezdolny do gry z powodu zerwanego ACL i nie ma go już od ponad roku.

Przewidywany skład Orlando Magic:
Wagner – Carter – Bamba – Suggs – Anthony

Toronto Raptors – Orlando Magic Head-to-head comparison / H2H record

Zawodnicy z Atlantic Division w poprzednim sezonie zdołali odnieść stosunkowo niewiele zwycięstw, ale przeciwko Orlando wygrali wszystkie trzy porównania! Dzięki tym sukcesom ugruntował się status groźnego przeciwnika dla dwukrotnego zwycięzcy Konferencji Wschodniej: Przyjezdni nie wygrali z koszykarzami z Bay Street od jedenastu pojedynków!

Toronto Raptors – Orlando Magic tip

Orlando ma nowego trenera od lata z Jamahlem Mosleyem. 43-latek po raz pierwszy w swojej karierze objął stanowisko głównego trenera i od razu ma pełne ręce roboty w „O-Town”. Franczyza musi zostać odbudowana, a w przypadku Isaaca wciąż brakuje ważnego elementu układanki z powodu kontuzji.

To analogia do pierwszego wyboru z 2017 roku w osobie Markelle’a Fultza. W przypadku meczu Toronto Raptors – Orlando Magic, prognoza zakłada zatem zwycięstwo gospodarzy różnicą co najmniej sześciu punktów. Co prawda nie tylko przyjezdni będą mieli braki kadrowe, bo poza grą jest czołowy strzelec Raps – Pascal Siakam.

Jednakże reszta składu pokazuje więcej jakości w porównaniu do nadchodzących przeciwników. Ostatnia wygrana z Indianą potwierdza tę ocenę, a gracze tacy jak VanVleet czy Anunoby są wyraźnie w lepszej formie niż na początku sezonu. Obaj zawodnicy w ostatnim meczu zdobyli rekordową w sezonie liczbę punktów.

Co więcej, ekipa z Orlando pasuje Kanadyjczykom, o czym świadczy imponująca seria jedenastu zwycięstw z rzędu, a ostatnie dziewięć triumfów zawsze przychodziło z co najmniej sześciopunktową przewagą. Unibet oferuje kurs 1.62 na Toronto Raptors i Orlando Magic w tym meczu

Dodaj komentarz