’Brodie’ zadebiutuje w LA!
Los Angeles Lakers rozgrywają drugi mecz nowego sezonu w NBA i trafiają na wybitnego gościa z Golden State Warriors. Gospodarze byli głównymi faworytami do tytułu w zeszłym sezonie, ale z powodu różnych kontuzji nie byli w stanie spełnić swoich marzeń o obronie tytułu w Mieście Aniołów.
Goście ze swojej strony postawili na dobrą walkę, gdyż ich skład od początku był zdziesiątkowany z powodu absencji Klaya Thompsona. Teraz jednak „Splash Brother” ma zaliczyć swój powrót, choć najprawdopodobniej nie będzie to w nadchodzącym meczu otwarcia.
W przypadku meczu w Staples Center pomiędzy LA Lakers a Golden State Warriors, końcówka jest nastawiona na zwycięstwo gospodarzy.
Los Angeles Lakers – statystyki i aktualna forma
Los Angeles Lakers kilkukrotnie wzmacniali swój skład w off-season. Wśród najbardziej olśniewających dodatków jest Russell Westbrook. Point guard bezsprzecznie jest jednym z najlepszych graczy w NBA w ostatnich latach.
Między innymi przewodzi ligowym rankingom wszech czasów pod względem osiągniętych triple-double, nie mniej niż dziewięć razy był nominowany do All-Star, a w 2017 roku został nawet uznany MVP, ale „Brodie” jak na razie nie zdołał zdobyć mistrzostwa.
Dla 32-latka to marzenie ma się teraz w końcu spełnić w Lakers, a okno możliwości oczywiście powoli się zamyka na tle jego zaawansowanego wieku.
Monk jest teraz z Lakers, too
W dodatku do Westbrooka, 17-krotni mistrzowie sprowadzili z Charlotte 23-letni talent Malik Monk. Wcześniej przez cztery lata grał w barwach Hornets, gdzie stale się rozwijał.
Ze średnią 11.7 punktów na mecz, w poprzednim sezonie ustanowił nowy rekord kariery i krok w kierunku wyboru gwiazdy przez trenera Franka Vogela można uznać za logiczny. Na pokładzie są także dwaj franchise players LeBron James i Anthony Davis.
Obaj najlepsi gracze są znów w formie, a zgranie AD i Brodiego w trakcie przygotowań wyglądało już bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę znakomity skład ofensywny, równie ciekawie wyglądają kursy na zwycięstwo gospodarzy, w tym na prowadzenie gospodarzy po przerwie, w starciu Los Angeles Lakers z Golden State Warriors.
Howard ulepsza pozycję centra
Po raz trzeci Dwight Howard podpisał się w „El Lay”. Center był jeszcze mistrzem z Lakers w 2020 roku i wraca do 19-krotnych zwycięzców Konferencji Zachodniej po roku spędzonym w Philadelphii 76ers. Na pozycji centra w drużynie z Pacific Division, ośmiokrotny All-Star stanowi aktualizację w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Przewidywany skład Los Angeles Lakers:
James – Howard – Davis – Monk – Rondo
Golden State Warriors – statystyki &aktualna forma
Wojownicy z Golden State z niecierpliwością czekają na powrót Klaya Thompsona. W poprzednim sezonie utalentowany strzelec trzypunktowy musiał opuścić mecz z powodu zerwanego więzadła krzyżowego, ale już niedługo będzie mógł ponownie polować na kosze. Dzięki temu, że Stephen Curry jest również dostępny, fani NBA mogą oczekiwać rychłego odrodzenia „Splash Brothers”.
Przeciwko Lakers jednak prawdopodobnie nie będzie to jeszcze ten czas. Curry i Thompson są jednymi z najlepszych strzelców z dystansu i stanowią najgroźniejszy duet z zewnątrz w NBA. Wraz z power forwardem Draymondem Greenem, co najmniej trzech z byłych czterech najlepszych graczy wraca tym samym do wyjściowego składu w tym sezonie dla składu San Francisco, który zdominował ligę z trzema mistrzostwami w latach 2015-2018.
Brakuje tylko Kevina Duranta, który w międzyczasie został zatrudniony przez Brooklyn. Green jest szczególnie ważny dla Curry’ego: w poprzednim sezonie dostarczył „Kucharzowi” 194 asysty! Żaden inny gracz w NBA nie rozdawał asyst tylko jednemu koledze z drużyny tak często.
Wiseman musi przejść na razie
Head coach Steve Kerr wciąż jednak będzie musiał sobie radzić bez Jamesa Wisemana. 19-latek zaliczył bardzo dobry sezon debiutancki do czasu kontuzji kolana w zeszłym roku i spełnił wysokie oczekiwania, będąc wybranym w drugiej rundzie przez Frisco w przedostatnim drafcie.
Mając to na uwadze oraz fakt, że Thompson nadal będzie pudłował, kursy na maksymalnie 113 punktów gości w meczu pomiędzy Los Angeles Lakers a Golden State Warriors również są dobrym pomysłem.
Przewidywany skład Golden State Warriors:
Curry – Green – Looney – Wiggins – Poole
Los Angeles Lakers – Golden State Warriors Head-to-head comparison / H2H record
Ostatni bezpośredni pojedynek w NBA odbył się w maju ubiegłego roku. Wówczas LA odniosło nieznaczne zwycięstwo 103:100. Dzięki temu sukcesowi gospodarze są niepokonani w czterech spotkaniach, a co najmniej dwa z nich wygrali różnicą co najmniej 26 punktów.
W nowej odsłonie pojedynku Los Angeles Lakers z Golden State Warriors, nasze przewidywania również skłaniają się ku zwycięstwu podopiecznych LBJ’a.
Los Angeles Lakers – Golden State Warriors Tip
W Los Angeles mają teraz trzy gwiazdy pod ręką: oprócz LeBrona Jamesa i AD na szczyt wysunął się Russell Westbrook. Nic dziwnego, że zdetronizowani mistrzowie znów są postrzegani jako jedni z głównych faworytów do tytułu w tym sezonie.
W przypadku pojedynku Los Angeles Lakers z Golden State Warriors prognozy mówią o zwycięstwie gospodarzy. Goście wciąż będą bez Klay’a Thompsona i po dwóch kompletnie nieudanych sezonach spowodowanych poważnymi kontuzjami, nie wiadomo jak szybko shooting guard wróci do swojego dawnego poziomu sprawności.
Although Stephen Curry z pewnością dostarczy kolejny bardzo mocny sezon, jednak ostatni sezon pokazał, że on sam nie jest w stanie naprawić tego w Bay City. Przeciwko mistrzom Rekordu, którzy po raz kolejny zostali wysoko sklasyfikowani, goście na razie nie odgrywają roli faworyta.